Czy pośrednik nieruchomości może brać prowizję od obu stron? Czy pośrednik może reprezentować obie strony? W ostatnim wpisie UMOWA POŚREDNICTWA NA CO UWAŻAĆ ostrzegaliśmy przed nowymi wzorcami umów pośrednictwa w obrocie nieruchomościami, które czasem mogą prowadzić do wypaczenia idei umowy pośrednictwa i naciągania klientów na bardzo wysokie koszty. Kontynuując wątek „na co zwrócić uwagę w umowa z pośrednikiem nieruchomości?”, przy podpisywaniu umowy z pośrednikiem warto zastanowić się nad kwestią czy agent nieruchomości może reprezentować obie strony transakcji? Ewentualnie, jak można uniknąć takiej sytuacji, w której pośrednik będzie reprezentował obie strony transakcji.
CZY POŚREDNIK MOŻE REPREZENTOWAĆ OBIE STRONY
Jest to dosyć częsty przypadek, że pośrednik przewiduje w umowie pośrednictwa klauzulę, która zezwala mu na zawarcie umowy pośrednictwa z drugą stroną transakcji. O czym wspominał mec. Piotr Jeżółkowski w artykule dla prawo.pl, na rynku warszawskim tego typu praktyki stają się normą biur pośrednictwa. To, że pośrednik może reprezentować obie strony transakcji, nie oznacza że jest to dobre dla klienta. Z pewnością takie działanie jest korzystne dla pośrednika, bo przy jednej transakcji pobiera dwa razy wynagrodzenie. Reprezentowanie obu stron, które przynajmniej w założeniu mają częściowo różny interes (kupujący nieruchomość chce ją kupić możliwie jak najtaniej, a sprzedający chce sprzedać jak najdrożej), może prowadzić do konfliktu interesów i prowadzić do odpowiedzialności odszkodowawczej pośrednika (np. artykuł w serwisie linkedin.com).
CZY POŚREDNIK MOŻE BRAĆ PROWIZJĘ OD OBU STRON?
Generalnie wśród prawników nie ma sporu co do tego, że przepisy nie zabraniają pośrednikowi pobierania wynagrodzenia zarówno od sprzedającego, jak i od kupującego nieruchomość. Pisała na ten temat m.in. Rzeczpospolita w artykule Pośrednicy obu stron, czyli podwójny zarobek na sprzedaży.
To, że pośrednik może brać prowizję od obu stron, nie oznacza, że klient musi się na to godzić. Zgodnie z zasadą swobody umów, strony mogą ułożyć umowę wedle swojego uznania. Klient może wymagać, aby pośrednik zobowiązał się do niereprezentowania drugiej strony transakcji.
Z perspektywy klienta, który zleca pośrednikowi poszukiwanie klienta na sprzedaż nieruchomości, w zasadzie zgoda na możliwość reprezentowania przez pośrednika obu stron transakcji wprost szkodzi interesowi takiego klienta. Dlatego też zalecamy aby w umowach pośrednictwa klienci biur nieruchomości wprost domagali się od pośrednika zobowiązania, że ten nie będzie reprezentował drugiej strony transakcji.
Takie zobowiązanie się pośrednika do reprezentowania tylko jednej strony transakcji daje szereg korzyści klientowi m.in.:
– pośrednik rzeczywiście jest w stanie skupić się na reprezentowaniu klienta w toku transakcji (brak konfliktu interesów);
– jest to zachęta dla potencjalnych klientów do nawiązywania kontaktu jeśli w ofercie sprzedaży znajdzie się zapis, że pośrednik nie pobiera wynagrodzenia od kupującego.
Zawierając umowę pośrednictwa warto omówić z pośrednikiem również wątek tego, czy pośrednik może reprezentować obie strony transakcji i wyprowadzić do umowy takie rozwiązania, które uniemożliwią pośrednikowi pobieranie prowizji od obu stron.
CZYTAJ INNE NASZE WPISY DT. UMOWY POŚREDNICTWA:
PRAWNIK OD UMÓW POŚREDNICTWA. KANCELARIA SPECJALIZUJĄCA SIĘ W UMOWACH POŚREDNICTWA.
REPREZENTUJEMY KLIENTÓW AGENCJI NIERUCHOMOŚCI W SPORACH SĄDOWYCH NA TERENIE CAŁEGO KRAJU.
UDZIELAMY KONSULTACJI PRAWNYCH.
Potrzebujesz pomocy prawnej – skontaktuj się z nami:
tel.: 502-619-281
e-mail: kancelaria@zawartka.pl
Jesteśmy dostępni od poniedziałku do piątku w godzinach od 9:00 do 17:00.
SZYBKI KONTAKT PRZEZ FORMULARZ KONTAKTOWY:
